piątek, 9 listopada 2012

Prolog :*

Mam na imię Aga i oto mój 3 blog . Pierwszy był o zwykłej miłości , drugi o 1D a ten jest o JB i tajemniczej tancerce . Mam nadzieję że będzie wam się go dobrze czytało , zapraszam również do Lajkowania mojej stronki na fb <http://www.facebook.com/pages/Za-du%C5%BCo-tej-s%C5%82odyczy-/279498235504075?ref=hl>  którą prowadzę z kumpelą <http://never-lose-hope-one-direction.blogspot.com/> A o to mój Twitter <https://twitter.com/Cry_With_Me_13>
 O nowych notkach można się dowiedzieć na twitterze . Nie przedłużając , witam was miło kochani i zapraszam do czytania :*



Mieszkam w Londynie bo mój tata zginął w wypatku samochodowym wracając z budowli naszego nowego domu w Polsce . Mama nie chciałam mieszkać tam po jego śmierci więc go sprzedała i za te pieniądze kupiła dom za granicą, miałam wtedy 4 lata ale mam jego zdjęcia i nadal pamiętam jego śmiech, oczy, uśmiech. Wszyscy którzy go znali mówią że jestem do niego podobna wtedy wpadam w chwilowe zamyślenia o tym co by powiedział on gdyby teraz tu był, co by zrobił i jaka ja bym była ... no ale koniec smucenia się. Teraz coś o teraźniejszości:


Mam na imię Bonnie Capuleti  . I mam 16 lat.  Idę do 1 klasy liceum, kocham taniec, uczę sie go od 4-tego roku życia . Na początku uczyłam sie baletu lecz później poszłam do szkoły tańca . Jeżdżę na konkursy i myślę że jestem niezła w tym co robię. Jestem wrażliwą, zabawną jednak nie najlepszą w nauce nastolatką. Kocham się wygłupiać z znajomymi.

Kocham malować to chyba jest druga moja ulubiona rzecz po tańcu lecz w tym są lepsi np. Moja przyjaciółka Caroline Summers :


Ma ona 15 lat. I idzie do 3 gimnazjum. Często wszystkim mówię że to moja ''siostra''.  Jej hobby to malowanie jej obrazy już nawet wiszą w galeriach sztuki. Jest bardzo mądrą uczennicą ale nie jest kujonem bo mało sie uczy po prostu ma głowę do nauki. To dzięki niej jeszcze zdaję ;p Ma starszego brata który mieszka w Polsce a ona z Ojcem za granicą bo jej mama nie żyje . Ma wspierającego chłopaka i to chyba dzięki niemu i naszej drugiej przyjaciółce jeszcze wytrzymuje bo ja mam dla nich coraz mniej czasu. Jej ojciec ciągle wyjeżdża więc ona mieszka ze mną i moją mamą, jest dla mnie jak siostra. Kocham ją. 


Moją przyjaciółką jest też Natalia Horan. Natalia jest lezbijką ale nikt oprócz naszej czwórki o tym nie wie. Kocha sport i imprezy do rana ^^ Ma 16 lat i chodzi do tej samej szkoły co ja. Jest z Polski . Ma bardzo zimne serce , jest szczera i to czasem do bólu ale jak widzi zwierzęta to jest zupełnie inną dziewczyną, miłą i wrażliwą.  Ale my ją kochamy w obu obliczach.

A to jest Erik , chłopak Caroline . Miły, zabawny i mądry . Swoja dziewczynę stawia ponad wszystko. Lubi imprezować .Jest rok starszy ode mnie więc ma 17 lat. Kocha szybką jazdę autem.
                                          A go to chyba każdy zna ^^A jak nie, to jest Justin B. Ma on 18 lat.


 A oto moja mama ma na imię , Amanda Capuleti. Ciągle zapracowana ale na szczęście młoda ^^ Ma 36 lat i stara się być nastolatką nie zawsze jej to wychodzi ale potrafi pomóc jeśli jej potrzebuję zawsze jest przy mnie i wie co powiedzieć. Lecz są chwile też mnie kolorowe o który teraz nie chcę mówić .


Prolog !

-Mamooooo....
-Tak mówisz tylko wtedy jak coś chcesz -powiedziała Amanda. 
-Nie - wtrąciła się Caroline z pełnymi ustami - Ten akcent mówi. ,,Wiem że i tak się nie zgodzisz ale spróbuję ''
-Aaaaa , no fakt. 
-Jesteście obie siebie warte -powiedziałam zła. -Chciałam tylko powiedzieć że jadę dzisiaj do Natali o 16. -spojrzały na mnie z otwartymi buziami . -no co ?
-A tak na serio ?
-Jest przesłuchanie w teatrze dla tancerzy. Miała bym kilka groszy i jeszcze bym sie podszkoliła. 
-Ty ? -pokazała na mnie widelcem Carol . -Przecież ty jesteś już nie zła . Czego ty jeszcze chcesz od siebie ? 
-Nie wiem może doświadczenia i większego rozgłosu ...
-Kochanie, jest rok szkolny a ty sobie nie radzisz . -powiedziała mama z zatroskaną miną
-Kiedyś myślałam że ta szkoła tańca  mi pomoże w rozgłosie  ale zamknęli ją. Wiec trzeba samemu sie wspinać na wyżyny sławy . Więc mogę ?
-Naprawdę gdybym mogła to bym otworzyła tą szkołę.... No okey, możesz iść . 

Przyszła Natalia .:
Poszłyśmy do mojego pokoju. 
-Co ja mam ubrać?  -Spytałam się jej. 
-Ty we wszystkim wyglądasz ładnie . -uśmiechnęła się 
-Dziękuję ale i tak muszę ubrać sie swobodnie ale elegancko . Więc może ....-wyciągnęłam z szafy krótkie białe spodenki i różową bokserkę na co założę białą bluzkę do łokci z odsłoniętym ramieniem- Co ty na to ? 
-Super -odezwała sie moja ''siostra'' z drzwi. -Przyniosłam nam kakao . 
-Dzięki. Okey ja idę się przebrać. 
Wyszłam z łazienki i usłyszałam jakieś chichoty. -Na co wy patrzycie ?
-Na twoją pocztę .-powiedziały chórem.
-A co tam jest takiego śmiesznego ?
-Link od jakieś dziewczyny z filmikiem jak byłaś mała i tańczyłaś .  -powiedziała Natalia
-Aż taka byłam kiepska ?
-Nie, tylko byłaś taka słodka że aż śmieszna . 
-Dzięki -powiedziałam z sarkazmem. 
-Okey. Pokaż sie . -Odwróciły się obie - Pięknie , bosko, super, prześlicznie .... -mówiła jedna przez drugą . 
-Dobra wystarczy bo sie zrzygam z tej słodkości.  - powiedziałam.